CUDOWNE 10 MINUT dzień 11 – sztuka świadomego oddychania
To, co najważniejsze i najpiękniejsze, mamy zawsze przy sobie.
Serce, swoją intuicję, wyobraźnię, oddech. Wystarczy świadomie i z miłością podchodzić do siebie, aby w pełni wykorzystać cud, jakim jesteśmy. Możemy byle jak traktować serce i naszą intuicję, w ogóle ich nie słuchając. Umysł wykorzystywać do tworzenia negatywnych myśli i lęków, a oddech całkowicie pominąć. Możemy też podążać za głosem serca i intuicji, umysł wykorzystywać, aby tworzyć piękne wizualizacje i afirmacje, a także oddychać głęboko i świadomie, budując spokój w naszym życiu.
Magia oddechu
Oddech. Jest tak blisko i jest tak naturalny, że przez większość czasu w ogóle go nie zauważamy. Dopiero kiedy zaczyna nam go brakować, przypominamy sobie o jego mocy. A przecież daje nam życie. Mamy w sobie, całkowicie naturalną ogromną moc życia. Dzięki oddechowi żyje całe nasze ciało. Kiedy zwrócimy na niego naszą uwagę i będziemy uważnie i ze świadomością kierować naszym oddechem, on zapewni nam długie i zdrowe życie.
Oddech wpływa nie tylko na to, że żyjemy, ale sposób, w jaki oddychamy, wpływa na to JAK ŻYJEMY.
Oddech pozwala nam radzić sobie ze stresem, lękiem i niepokojem. Najlepiej i najszybciej ze wszystkich mi znanych technik, uspokaja nasze emocje.
Cykliczność
Świat składa się z cykli, podobnie jak nasze życie. Na świecie to pory roku, dzień i noc, życie roślin i zwierząt, cykl księżycowy, przypływy i odpływy… wszystko przychodzi i odchodzi, podobnie jak w nas. Etapy życia, cykl menstruacyjny u kobiet, które są wyjątkowo dzięki temu połączone z Naturą, cykl ciąży i rodzenia dzieci, cykl snu i czuwania, bicia serca i cykl oddechu… naszym największym zadaniem jest żyć w zgodzie z tymi wszystkimi cyklami i ich nie zakłócać. Wtedy jesteśmy zdrowi. Psychicznie i fizycznie. Kiedy zakłócamy naturalne cykle natury i naszego ciała, z naszego życia znika równowaga i harmonia. Stajemy się nerwowi, niepewni, zaczynamy chorować. Można też płynąć w tych cyklach, bez zbędnego oporu, poddać się życiu. I poddać się oddechowi. Oddechowi z brzucha.
Zalety świadomego oddechu
- Pozwala zadbać o zdrowie. Wzmacnia system immunologiczny.
- Wydłuża życie i spowalnia procesy starzenia.
- Oczyszcza nasz organizm z toksyn i zanieczyszczeń. Między innymi tych wynikających z zanieczyszczeń środowiska.
- Poprawia metabolizm komórkowy w ciele, dzięki czemu odżywia nasze ciało.
- Poprawia postawę i zmniejsza ból pleców.
- Dodaje energii.
- Wspomaga pracę serca i układ trawienny.
- Poprawia jakość i głębokość snu.
- Zmniejsza ciśnienie krwi.
- Pozwala być pełniej tu i teraz. To najlepsza technika uważności.
- Łagodzi emocje i przeciwdziała stresowi. Dzięki świadomemu oddechowi jesteśmy pełniej rozluźnieni, opanowani, spokojniejsi.
Najlepsza praktyka oddechowa.
Wschodni nauczyciele jogi i pranajamy, czyli sztuki oddychania, zalecają, aby oddech być jak najwolniejszy. Im wolniejszy i bardziej harmonijny oddech, tym dłuższe życie. Do podobnych wniosków dochodzą naukowcy. Zwierzęta, które oddychają najwolniej, takie jak słonie czy żółwie, żyją najdłużej. Ta zasada sprawdza się także u ludzi. Powolny, spokojny oddech zwiększa żywotność i spowalnia procesy starzenia. Oddech jogina trwa nawet kilka minut.
Oddychaj, koncentrując się na oddechu. Poczuj swój oddech w ciele, przyglądaj mu się, bądź uważny. Jeśli w Twojej głowie pojawią się w tym czasie jakieś myśli, to spokojnie i cierpliwie wracaj do koncentracji na oddechu.
Systematyczne praktykowanie świadomego, powolnego oddechu ma wpływ na całe, nasze ciało i nas umysł. Dzięki tej prostej, łatwo dostępnej praktyce, codziennie dbamy o nasze zdrowie fizyczne i psychiczne. Wprowadzamy także harmonię, spokój i uważność do naszego codziennego życia. Warto o tym pamiętać, także, a może szczególnie, kiedy mamy dzieci, bo one właśnie od nas, dorosłych, uczą się wzorców myślenia, postępowania i odczuwania świata. Nie uczą się z tego, co im mówimy, ale zawsze z tego, jak sami się zachowujemy.
9 OCZYSZCZAJĄCYCH ODDECHÓW – ćwiczenie
To praktyka, którą poznałam u Agnieszki Maciąg. Pochodzi z tybetańskiej tradycji buddyzmy. Jest prosta i skuteczna, dlatego tak bardzo mi się spodobała. Od razu zaczęłam ją praktykować i zauważyłam jak szybko przynosi korzyści do mojej codzienności. W chwilach zdenerwowania, a najczęściej stresu i niepewności, siadam i oddycham. Kiedy kończę serię oddechów, jestem o wiele spokojniejsza, wyciszona i bardziej zrelaksowana. Serie można powtórzyć tyle razy, ile czujemy potrzebę.
Co właściwie daje nam 9 oddechów oczyszczających? Jak sama nazwa wskazuje, oczyszcza, usuwa blokady rozluźnia ciało i umysł. Warto ją stosować w stresowych, trudnych sytuacjach, na przykład po trudnej emocjonującej rozmowie, przed sytuacją, która budzi w nas stres i niepewność, w sytuacji konfliktu lub kiedy atakują nas negatywne myśli. Można tę technikę stosować także codzienne rano i wieczorem, w celach “higinicznych” tak samo, jak robimy poranną i wieczorną toaletę. Oddech powinien zdecydowanie stać się jej częścią.
Dziewięć Oczyszczających Oddechów
- Usiądź w pozycji medytacyjnej (inaczej pozycja lotosu, po turecku). Jeśli nie możesz, usiądź wygodnie na krześle, nie krzyżując nóg.
- Wyprostuj kręgosłup (już samo siedzenie z wyprostowanymi plecami i wyciągniętym kręgosłupem rozwija przytomność umysłu i uważność). Nie napinaj zbyt mocno mięśni pleców, zwłaszcza karku i szyi.
- Trzymaj brodę lekko opuszczoną do dołu (tak by wyprostować kręgosłup), lekko cofniętą głowę, ramiona postaraj się ściągnąć lekko do tyłu, co pomoże otworzyć klatkę piersiową.
- Lewą dłoń połóż na prawej, na podołku, wnętrzem dłoni ku górze. Kciukami naciskaj na podstawy palców serdecznych (to te, na których nosimy obrączkę lub zaręczynowy pierścionek).
- Zamknij oczy.
Wykonaj trzy serie trzech oddechów.
Pierwsza seria:
- Unieś lewą rękę.
- Zamknij lewe nozdrze palcem serdecznym i powoli, świadomie wdychaj powietrze prawą dziurką nosa.
- Następnie tym samym palcem zamknij prawą dziurkę nosa i powoli, świadomie zrób pełen, głęboki wydech lewą dziurką nosa.
- Trzy razy powtórz takie wdechy i wydechy, na zmianę zatykając raz lewe, raz prawe nozdrze.
- Podczas wdechu wyobraź sobie czystą, uzdrawiającą energię w kolorze jasnozielonym, która rozpływa się po całym ciele, wnika szczególnie we wszystkie chore miejsca, oczyszcza je i uzdrawia.
- Podczas wydechu wyrzucamy negatywną energię w kolorze jasnoniebieskim, która jest związana z potencjałem męskim i przeszłością. Opuszczają nas wszystkie przeszkody i blokady z przeszłości.
Druga seria:
- Powtórz taki sam cykl wdechów i wydechów, używając drugiej ręki.
- Unieś prawą rękę.
- Palcem serdecznym zamknij prawe nozdrze i zrób wdech lewą dziurką.
- Następnie zamknij lewą dziurkę i zrób wydech prawą.
- Nadal wdychasz jasnozieloną, uzdrawiającą energię.
- Podczas wydechu opuszcza nas negatywna energia w kolorze różowym, związana z potencjałem żeńskim oraz przyszłością.
- Podczas wydechu opuszczają nas wszelkie przeszkody.
Trzecia seria:
- Dłonie ułóż na podołku, lewa ręka na prawej, wnętrza dłoni skierowane ku górze.
- Trzy ostatnie wdechy i wydechy wykonaj oboma nozdrzami jednocześnie.
- Wdychasz uzdrawiającą energię w kolorze jasnozielonym.
- W momencie wydechu wyrzucasz z siebie, idący od szczytu głowy ciemny dym i wszystkie przeszkody związane z teraźniejszością. oczyszczaj
Mężczyźni wykonują to ćwiczenie odwrotnie, to znaczy trzy pierwsze oddechy zaczynają od zamknięcia prawego nozdrza prawą dłonią, a pierwszy wdech robią lewą dziurką nosa.
Instrukcja pochodzi z książki “Smak Szczęścia” Agnieszki Maciąg. U Agnieszki znalazłam też ten piękny cytat:
“Wystarczy jeden świadomy oddech, by nowy wymiar pojawił się w twoim życiu.” Eckhart Tolle
Oddychaj więc powoli i głęboko, poznając nowe wymiary swojej własnej rzeczywistości.
z miłością,
m.